Książka tygodnia: Sąsiednie kolory
Pięknie napisana książka, w której poszczególne historie bohaterów mieszają się jak sąsiednie kolory farb na płótnie, przeplatają się nicią silnych zależności, łączą, aby na koniec zostać rozplątane.
Lato 1926 roku. Stolarz Krystian Dzierzba rozpoczyna pracę nad trumną dla kobiety, która rzekomo umarła z tęsknoty. Szalona Leokadia jak co wieczór czeka ze strzelbą na znienawidzonego kormorana. Nękany wspomnieniami syn miejscowego lekarza stoi na moście i rozważa skok. Ich losy nieoczekiwanie się przetną, kiedy po podsłuchaniu przypadkowej rozmowy córka Krystiana postanowi wyruszyć do lasu w poszukiwaniu Diabła. Wkrótce wszyscy staną przed decyzjami, które zmienią ich życie.
„Sąsiednie kolory” to powieść o tęsknocie, odwadze i miłości niemożliwej. O stwarzaniu prawdy, pustych miejscach w ciele, leczeniu tańcem i słowach, które wędrują daleko poza śmierć.
Jakub Małecki, jak nikt inny, potrafi pisać niezwykłe książki o zwykłych ludziach, o pragnieniu zrozumienia wszystkiego wokół, ale przede wszystkim samego siebie ... Można zatracić się w tej opowieści...
(Wydawnictwo Sine Qua Non)
Wyświetlono: 210