Witamy serdecznie w Ośrodku Kultury Sportu i Turystyki we Wleniu

Piątkowy, listopadowy wieczór w Kinie za Rogiem „Jutrzenka” – dwa spojrzenia kobiet na świat.
14 listopada zabieramy widzów w dwie zupełnie różne podróże - obie jednak prowadzą przez serce i odwagę. Najpierw, o godz. 18:00, na ekranie pojawi się „Niki” -  filmowy portret Niki de Saint Phalle, jednej z najbardziej niepokornych artystek XX wieku. Rok 1952, Paryż - stolica sztuki, do której Niki ucieka z Ameryki, wierząc, że tutaj przeszłość przestanie ją doganiać. Zamiast tego, to właśnie tutaj demony wracają z podwójną siłą, a jedyną drogą ucieczki staje się tworzenie. Kamera podąża za artystką, która z bólu, buntu i potrzeby wolności lepi swoje „Naany”, kolorowe gigantyczne kobiety, które z czasem staną się symbolem siły i niezależności. W tle Paryż - nie jako romantyczna pocztówka, ale przestrzeń, w której rodzi się nowa sztuka: pop-art, happening, kobiecy głos, który nie chce już milczeć. To opowieść o artystce, która strzelała do obrazów z karabinu, budowała ogrody pełne tajemniczych tarota i udowadniała, że sztuka może być formą terapii, walki, a nawet ocalenia.

O 20:00 - zostajemy w świecie silnych, niepokornych kobiet, ale przenosimy się o tysiące kilometrów dalej. „Arab Blues” to komedia z nutą melancholii o Selmie, psychoanalityczce, która porzuca Francję i wraca do rodzinnej Tunezji. Chce pomagać ludziom mówić głośno o tym, co boli - w kraju, gdzie lepiej milczeć, niż przyznać się do lęku. Gabinet psychoanalityczny w miejscu, gdzie króluje tradycja? Kobieta niezależna, bez męża, z własnym zdaniem i papierosem w dłoni? To nie może przejść bez echa. Selma trafia między absurdy prawa, rodzinne oczekiwania i społeczne konwenanse, a jednak krok za krokiem, żartem i uporem - otwiera ludziom drzwi do czegoś, czego nigdy nie mieli: prawa do własnych emocji. Dzięki magnetycznej kreacji Golshifteh Farahani film staje się nie tylko zabawny, ale i czuły – jakby ktoś włożył rękę do kieszeni codzienności i wyciągnął z niej to, o czym boimy się mówić.

piątek, 14.11.2025, godz. 18.00
Niki
2024, Francja, dramat, biograficzny, 95 min., 16+
reżyseria: Sallette Celine

Rok 1952. Niki de Saint Phalle przenosi się z Stanów Zjednoczonych do europejskiej stolicy sztuki – Paryża. Kiedy demony przeszłości dopadają ją jednak także tutaj, ratunkiem przed nimi staje się dla niej sztuka.

Filmowy portret francuskiej rzeźbiarki i malarki, ikony feminizmu, jednej z głównych przedstawicielek europejskiego pop-artu i prekursorki happeningów, twórczyni m.in. „Ogrodu Tarota” w Toskanii, „Fontanny Strawińskiego” w Centrum Pompidou w Paryżu i serii zmysłowych „Nan”, kolorowych, gigantycznych rzeźb kobiet.

piątek, 14.11.2025, godz. 20.00
Arab Blues
2019, Francja, Tunezja, komedia, obyczajowy, 88 min., 15+
reżyseria: Manale Labidi

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej? Komedia „Arab Blues” przypomina, że powroty w rodzinne strony nie zawsze bywają łatwe. Tak jest w przypadku wychowanej we Francji Selmy, która postanawia wrócić do Tunezji, aby otworzyć gabinet psychoanalityczny. Na miejscu okazuje się jednak, że nie tylko nikt tam na nią nie czeka, ale jej zawód i styl życia nawet najbliższym krewnym wydają się cokolwiek podejrzane. Niezależna, niezamężna, żyjąca na własnych zasadach, Selma jest solą w oku konserwatywnej rodziny i miejscowej władzy. W ulubionych dżinsach i z papierosem w ustach szybkim krokiem przemierza ulice, korytarze i pokoje, odkrywając po drodze nie tylko absurdy lokalnego prawa, ale i własną tożsamość. Charyzma, urok i ekranowy magnetyzm odtwórczyni głównej roli Golshifteh Farahani sprawiają, że od początku kibicujemy szalonym planom psychoanalityczki. Kibicujemy też jej kolejnym pacjentom, którzy – wychowani w opresyjnej kulturze – wreszcie przyznają sobie prawo do depresji, lęku i bycia tym, kim naprawdę są.

Piątkowe seanse kinowe o godz. 18.00 i 20.00.
Ceny biletów na pojedyncze seanse: 20 (bilet normalny), 15 zł (bilet ulgowy).
Widzimy się w kinie !

Więcej naszych listopadowych propozycji, na poniższym plakacie.